niedziela, 2 lutego 2014

LIMONCELLO SKIRT & BLOUSE M&MS

Kolory tęczy, neony towarzyszą mi od dawna. Nie rozstaję się z nimi i chyba nigdy nie przestanę.
 Nic na to nie poradzę,że czuję się w nich wspaniale. Nosząc ubrania w wyrazistych barwach, od razu moje samopoczucie wzrasta , po prostu żyć nie umierać ;).

Głównym elementem dzisiejszej stylizacji jest  soczysta spódniczka Limoncello od cocktailshock.pl .Idealnie współgra z apetyczną, kolorową bluzą M&MS.

Uwagę przyciągają rajstopy- zakolanówki oraz workery z ćwiekami od asos.com

Limoncello krzyczy- ja tu jeszcze nie raz wrócę;).

R.





Bluza- Luv ya clothing, Spódniczka- Cocktail Shock, Workery- ASOS, Płaszcz- Simple, Rajstopy- Gatta, Naszyjnik- House, Zegarek- Stamps,


sobota, 1 lutego 2014

NEON BEANIE

 Moja zeszłoroczna zdobycz od priscillagallery.com . Od razu jak ją zobaczyłam, to wiedziałam,że musi być moja. Kupiłam i na tym się skończyło. Robiąc porządki w szafie, przypadkiem na nią natrafiłam i już wiedziałam,że na nowo się z nią zaprzyjaźnię.

 W zeszłym tygodniu wybrałam się z przyjaciółką do centrum Gdańska. Pogoda była nie najlepsza,ale czego tu się spodziewać, kiedy mamy w pełni zimę.

Główną rolę mej stylizacji grała właśnie ta żarówiasta czapa, przykuwająca niesamowicie uwagę. Nawet nasza wspaniała policja dziwnie się usmiechała na mój widok. Być może bali się,że robię im konkurencję ;)
Kurtka, którą mam  na sobie pochodzi z TK MAXXa. Kupiłam ją 3 lata temu i wiem,że na długo pozostanie ze mną. Ma fason ramoneski , w całości wykonana z mego ulubionego materiału jakim jest skóra naturalna. Całość stylizacji dopełniły "smurfowe" skórzane spodnie z wysokim stanem. Wszystko razem pełni odważną stylizację neonową.

R.






Czapka- priscillagallery.com, kurtka- Velvet Heart, spodnie- More Than Vintage, komin- Vero Moda, workery- Promod, torba- Gortz 17, rękawiczki- Reserved

PannaRadia

PANNA RADIA

KTÓŻ TO TAKI;) 

SZALONA PANNA, ZA CHWILĘ JUŻ " NIE PANNA ", ALE W DALSZYM CIĄGU RADIA (DARIA)  I TO SIE NIGDY NIE ZMIENI ;)


KOCHAM MODĘ, UBRANIA, KOLORY, NO I WIADOMO,ŻE ZAKUPY, CZYLI MOGĘ SIEBIE NAZWAĆ LUMPOHOLICZKĄ,A OD NIEDAWNA TAKŻE VINTAGEHOLICZKĄ.

NIE LUBIĘ RUTYNY, NUDY. LUBIĘ SIĘ WYRÓŻNIAĆ. KAŻDA MOJA STYLIZACJA MUSI MIEĆ ELEMENT  PRZYKUWAJĄCY UWAGĘ INNYCH.

JESTEM TYPEM SZPERACZA, DLATEGO TAK BARDZO  LUBIĘ  ZAOPATRYWAĆ SIĘ W SECOND-HANDACH ORAZ WSZELKICH BUTIKACH VINTAGE.

DŁUGO SIĘ ZBIERAŁAM ŻEBY POKAZYWAĆ CO UDAŁO MI SIĘ UPOLOWAĆ, AŻ W KOŃCU NADSZEDŁ TEN DZIEŃ.

MÓJ BLOG BĘDZIE GALERIĄ MOICH STYLIZACJI, CZYMŚ , CO BĘDZIE MOJE.


R.